Historia prawdziwa jak życie. Mała polska wieś, a w niej co jakiś czas błąkające się psy… Zagubione, niechciane, wyrzucane z samochodów, nieraz podrzucane na teren obejścia. Takim psem jest 1,5- roczna Luna. Piękna, silna, energiczna i bardzo przyjazna.
Kto wie, jaki byłby jej los, gdyby nie kobieta, która nie potrafi przejść obojętnie wobec cierpienia niewinnego zwierzęcia. I być może cała historia zakończyłaby się happy enedem, gdyby nie to, że ta pani posiada już sześć psów, bo przygarnęła nie tylko Lunę, więc nie jest w stanie zapewnić wszystkim podopiecznym odpowiednio dużo uwagi. Kocha Lunę, ale wie, że piesek może mieć lepsze życie u boku opiekuna, który poświęci mu więcej czasu.
Poprosiła więc nas o pomoc w znalezieniu dobrego domu – takiego, na jaki każdy pies, a zwłaszcza skrzywdzony, zasługuje.
Dlatego rozpoczynamy poszukiwania najlepszego domu dla pięknej Luny, ale prosimy też Was – ludzi o podobnej wrażliwości – pomóżcie nam 🙂 Wspólnie szybciej odmienimy los Luny.
Kontakt: Aneta 507 069 181 lub psienadzieje@gmail.com
